Szlakiem latarni polskiego wybrzeża

Hel

Najistotniejszy punkt nawigacyjny na morskim szlaku do portu w Gdańsku. A to dlatego, że latarnia morska Hel pokazuje, kiedy płynące wzdłuż polskiego wybrzeża od zachodu statki mogą bezpiecznie obrać kurs na południe. Podobno w zamierzchłej przeszłości regularnie zdarzało się, że mieszkańcy rybackich wiosek Pomorza zapalali światła udające latarnię na Helu, żeby ściągnąć statki kupieckie na mielizny i zrabować cenne towary.

Oczywiście dzisiaj takie piractwo nie ma najmniejszej racji bytu. Co nie zmienia faktu, że z latarnią morską Hel wciąż wiąże się duża odpowiedzialność za bezpieczeństwo statków i marynarzy. Wykorzystywana dziś wieża powstała w 1942 r., po tym jak poprzednią wysadzili broniący się na półwyspie przed Niemcami polscy żołnierze. Latarnia morska na Helu stała się szeroko dostępna dla turystów od sierpnia 1994 r.

Dodano: 2018-02-06 14:56:00

Komentarze (1)
Anonim
7.02.2018 09:48

A ja do tego zacnego grona dorzuciłbym jeszcze latarnię w Sopocie. Nawet jeśli powstała bardziej jako ciekawostka dla kuracjuszy w uzdrowisku niż pełnoprawny punkt nawigacyjny. Jeśli dobrze kojarzę, to emitowane światło jest po prostu zbyt słabe, żeby charakterystyczna wieża stała się pełnoprawną latarnią morską. Ale pod względem estetyki, architektury, wrażeń wizualnych - latarnia morska Sopot nie ma sobie równych.

Dodaj komentarz
Odpowiadasz na komentarz   Anonim  z 1.01.1970 01:00  Anuluj